Historia Ustronia Leśnego
Miejsce piękne i tajemnicze…
Kto tego nie widział na własne oczy, ten może tylko pomarzyć. Ustronie Leśne, położone na granicy gmin Knurów i Pilchowice to miejsce zarówno piękne co tajemnicze. Ukryte pośrodku lasu, położone daleko od ludzi jest prawdziwą oazą spokoju. Jednakże jego historia nie jest znów taka długa, bo liczy sobie 60 lat. Ustronie może wydawać się nieodkrytą zagadką, natomiast są ludzie, którzy doskonale znają to miejsce. Choć trzeba powiedzieć, że nawet w Knurowie takich osób jest bardzo, bardzo mało.
Uchylić rąbka tajemnicy
Kiedy Ustronie Leśne powstało, z Knurowa prowadziła doń niegdyś droga Polna, natomiast obecnie jest to ulica Rakoniewskiego. Jak to się wszystko zaczęło? W 1960 roku w tym miejscu rozpoczęła się wycinka drzew, natomiast teren miał być zagospodarowany pod budowę. Dom szeregowy z 10 mieszkaniami powstał tutaj w latach 1962-1964. W 1966 roku zamieszkały tutaj cztery rodziny, natomiast w 1967 roku przybyło jeszcze sześć rodzin. Każdy, kto chciał zamieszkać w tej malowniczej okolicy, musiał wpłacić wpierw kaucję.
Nie było tak łatwo
Mieszkanie w uroczej okolicy pociągnęło ze sobą konsekwencje. Z początku nie były one duże. Władze ustaliły stały koszt mieszkania w wysokości 87 tys. złotych, natomiast kaucja wynosiła 25 tys. złotych. Resztę kwoty, czyli 62 tys. złotych nabywca spłacał w ratach, rozłożonych na 25 lat. Prawdziwie problemy zaczęły się nieco później.
Począwszy od 1969 roku mieszkańcy musieli borykać się z różnymi problemami. Po pierwsze musieli przemeldować się do gminy Pilchowice, natomiast po drugie dzieci musiały uczęszczać do szkoły w Nieborowicach. Ponadto dostęp do lekarza był utrudniony. Dopiero po interwencji w województwie miejscowi otrzymali dostęp do edukacji i opieki lekarskiej w Knurowie. Począwszy od roku 1985 mieszkańcy Ustronia stali się obywatelami miasta Knurowa.
Mieszkańcy sprzedali swe działki w 2009 roku, jednak nie żałują lat spędzonych w Ustroniu Leśnym.